Przegląd tematu
Autor Wiadomość
MASACRE
PostWysłany: Pon 15:17, 09 Lip 2007    Temat postu:

tak i co prawda nie mam zlego kompa wszystko mi na fullu jak narzie idzie zobaczymy jak dlugo ale raczej jeszcze troche:) I jak patrzalem to wim z doswiadczenia ze grafika w to ladna i to nie trzeba miec do niej jakkiegos kosmicznego kompa:P
Cast
PostWysłany: Pon 14:41, 09 Lip 2007    Temat postu:

Ja własnie akualnie gram w to Wink Przyjemna Giera mozna sie przy niej wyluzowac.. hehe pisze tak bo zemną tak jest tylko po dłuzszym czasie grania wydaje sie troche monotonna ale daje rady.. Heroes 5 to temacik którego nie mozna ominąc obojetnie.. Super Grafika, Spoko Dzwiek, no i ciekawa bo to najwazniejsze bo co z tego jak gra by była dobrze zrobiona na cacy i nie była ciekawa Very HappyVery Happy Ma Pare "niewielkich" błedów ale są one praktycznie nie zauwazalne Wink Polecam wszystki i tym starszym i tym co dopiero odkrywają serie Heroes of Might & Magic. pozdro Wink
Ashin
PostWysłany: Pon 13:53, 09 Lip 2007    Temat postu:

no fajna giereczka, dobra grafika cieszy oko i co najważniejsze powrót do korzeni. 4 to był niewypał na całej lini, starali sie zrobić coś nowego niestety nie wyszło, a piąteczka hmmm miodzio powrót do stereotypu z poprzednich części. Aktualnie najlepsza część serii w jaką grałem
Xsardaks
PostWysłany: Czw 16:01, 15 Mar 2007    Temat postu:

Ja w V gram od czasu do czasu gdy mi sie zachce lub gdy nie mam co robić Wink
haderQ
PostWysłany: Pią 20:23, 09 Mar 2007    Temat postu:

MASACRE napisał:
gdy z początku zauważyłem tą gre to sie nagła miłość była ale szybko mi się znudziła


Heh mnie to na prawie dwa miechy wcięło z sieci przez nią, po czym wróciłem do trójeczki Very Happy Ona się nigdy nie nudzi Very HappyVery HappyVery Happy
MASACRE
PostWysłany: Pią 20:02, 09 Mar 2007    Temat postu:

gdy z początku zauważyłem tą gre to sie nagła miłość była ale szybko mi się znudziła
Roni
PostWysłany: Wto 18:17, 23 Sty 2007    Temat postu:

Ja, gdy pierwszy raz zobaczyłem tom gre nie podobała mi sie ale kiedy dłużej pograłem a gra się rozkręcała polubiałem i zaczełem grać z klegami Laughing
maniak
PostWysłany: Śro 23:43, 17 Sty 2007    Temat postu:

herosy 5 mmm....gdy zobaczylem pierwszy raz zdziwilem sie ze to strategia Very Happy taka grafa dzwiek grywalnosc po nocach trza siedziec bo nagrac sie nie idzei
haderQ
PostWysłany: Sob 20:30, 13 Sty 2007    Temat postu: [13.01.2007] Heroes of Might & Magic V



Umarł król, niech żyje król. Chyba nikt nie wierzył w to, że będzie można pograć sobie w taką część jaką była III , tyle, że nową. Ale jednak po tym, co pokazała nam IV część Heroes'ów, czyli dno nikt nie spodziewał się takiej fenomenalnej piątki. Ale zmiany robią swoje. Pierwszą z nich jest to, że piątke zrobił Nival Interactive , a nie 3DO. Na wstępie o wymogach sprzętowych

Procesor 1,5 Ghz
512 Mb Ram
Karta graficzna conajmniej 64 Mb (choć od razu polecam mieć 128 Mb.SmileSmileSmile )

Ehhhh każdy fan i gracz popularnych Herosów płakał nad czwartą częścią. Gra miała już chyba zginąć śmiercią tragiczną. Ale wiara czyni cuda i za piątke wziął się Ubisoft i zlecił pracę rosyjkiej ekipie Nival Interactive. Gra, podobnie jak niejedna gra - fenomen ukazała się z opóźnieniem. Już, gdy gracze ujrzeli i zagrali po raz pierwszy w betę, znaleźli błędy i Nival Interactive wziął się za poprawki. Gra ukazała się z kilkumiesięcznym opóźnieniem, ale wyszło jej to na dobre. Należy podkreślić, iż rosjanie nie mieli łatwego zadania, oj nie. Bo jak tu zrobić klon trzeciej części, która jest w swojej klasie do dziś fenomenem i klasyjką, a do tego zrobić świetną grtafikę i muzykę, która do dziś mi w uszach brzęczy. Zadanie nie do wykonania? Nieee. Rosjanie w końcu wydali takie gry jak: Blitzkrieg czy Etherlords. Tytuły mówiące same za siebie. Przejdźmy do samej gry.

Nival Interactive akcji piątki nie umieścił ani po, ani przed wydarzeniami, które wydarzyły się w czwróce. Gra teraz toczy się w całkiem innym świecie, świecie Ashan. Rosjanie przychylili się do próśb graczy i dali wszystkie główne elementy z trójki to piątki. Mamy 6 miast, 6 ras, 6 kampanii, gdzie to do drugiej mamy dostęp po ukończeniu pierwszej i tak dalej. Kolejna rzecz z powrotów do trójki to system rekrutacji jednostek, bohater nie uczestniczy w walce (tylko czary), no i misje w końcu jakieś normalne a nie pierdoły Very Happy. Co do miast to znają je wszyscy z III części, do tego armię może prowadzić tylko nasz bohater. Do tego pole bitwy to znów kwadraciki Very Happy, czyli strefy Smile. Jak widzicie podobieństw do trójki jest cała masa

Coś o fabule. Naszym wrogiem jest niejaki demon Kha-Beleth, który wysłał swoich wojaków do naszej krainy. No to my się bierzemy do roboty i powstrzymujemy te różnorakie kreatury. Każda z naszych misji wymaga od nas utrzymania przy życiu głównego bohatera. Misje są fajne. Nie nudzimy się przy nich, tak jak to miało miejsce w czwórce.

Nasz bohater dojeżdża tylko do 18-stego poziomu. Mało? Być może, ale wierzcie lub nie, to wystarczy w zupełności, by móc rzucać naprawdę mocne czary. A skoto jesteśmy przy czarach. Mamy 4 szkoły magii: światła, ciemności, przywołania i destrukcji. Stałym elementem wyposażenia naszego herosa są oczywiście artefakty. Sposób ich zdobywania jest dokładnie taki, jak w trzeciej części. Oczywiście jest ograniczona ilość posiadania naszych artefaktów i wynosi 9. Same cudeńka dzielą się na grupy, a każda z nich zwiększa odpowiednio: doświadczenie, szczęście, morale wojsk, bonus do walki, zaklęć, poruszania się po mapce, czy też pomagają nam w ekonomiii.

Czas na miasta. Nie zmienił się system ich rozbudowy w stosunku do części trzeciej. Również budowle pozostały takie, jakich uświadczyliśmy w trzeciej części.

Multiplayer. Tu mamy doczyniena z absolutną nowością. Otóż jest tryb GHOST. Przyznam bez ogródek, że trochę to stuknięte ale naprawdę wciąga przy sieciówce. Nie będę się to rozpisywał o co biega. Sami sprawdźcie, przekonajcie się, jaki to pożeracz czasu. Oprócz ducha mamy oczywiście "Gorące pośladki" oraz inne znane z trójki tryby multi Very Happy.

I teraz najciekawsza zmiana w grze. GRAFIKA. Nie ma co ukrywać - jest świetna. Nival Interactive jako engine'em posłużył się silniczkiem, który widzieliśmy już w Silent Stormie, czyli grafa, że pierwsza klasa. Do tego kamerka, że muszka nie siada. Serio. Możemy z nią zrobiś praktycznie wszystko (bez skojarzeń proszę Very Happy). Pełne 3D. Teraz muzyka. No tu jest podobnie jak w bajecznej trójeczce. Każdy dźwięk, odgłos i ta muzyka przypominają mi o tym, jaka boska była ta trójka. Aż się łezka w oczku kręci.

Podsumowanie. Całość gry chyba to jeden wielki atut tego dzieła.... ekhem.... przepraszam, ARCYDZIEŁA. Muzyka, Grafika, Grywalność, DUSZEK oraz oczywiście Gorące Pośladki w multi. ARCYDZIEŁO.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.