Przegląd tematu
Autor Wiadomość
Gomez
PostWysłany: Nie 18:41, 18 Mar 2007    Temat postu:

Xsardaks napisał:
Trójka jest najlepsza! W dwójce nawet nie można samodzielnie jednostkami kontrolować i to mnie odepchneło.

tak to jest minus dla tej gry ,ale wiecej nie widze i ta grywalność poprzednia noc spedziłem nad dwójka
Xsardaks
PostWysłany: Czw 18:51, 15 Mar 2007    Temat postu:

Trójka jest najlepsza! W dwójce nawet nie można samodzielnie jednostkami kontrolować i to mnie odepchneło.
maniak
PostWysłany: Wto 15:24, 27 Lut 2007    Temat postu:

hlahla lubie setlersy ale ta okladha hahahah:P
MASACRE
PostWysłany: Wto 7:24, 27 Lut 2007    Temat postu:

Jedna z najlepszych RTS
Gomez
PostWysłany: Pon 16:57, 26 Lut 2007    Temat postu:

wiele godzin spedzilem nad zwyklym The Settlers II , i bardzo mi sie podobalo, w ta odslone jeszcze nie zacinalem
haderQ
PostWysłany: Sob 21:06, 13 Sty 2007    Temat postu: [13.01.2007] The Settlers II: 10th Anniversary



Gdy po raz pierwszy zobaczyłem Settlersów II z tymi małymi gościami, którzy z nudów skakali na skakance, robili pompki czy strzelali z balonowej gumy do żucia pomyślałem sobie, że niezły hicior Very Happy. Każdy w wieku 8 lat tak mowił na każdą grę chyba. Ale ja podrosłem i grałem w Settlersów II. Potem wyszły : III (dobra), IV (dla mnie za dobra nie była Razz) oraz V (graficzny przełom, grywalność też nawet ok). Ale każda następna część małych osadników nie miała tego czegoś, co miała II. Klimat, klimat i klimat

Wymagania sprzętowe nowej odsłony małych osadników:
Procesor 1,4 Ghz
Pamięć Ram - 512 Mb
Karta graficzna - 64 Mb. Do tego powinna być obsługa Shaderów. Ja polecam karte 128 Mb minimum żeby ładnie chodziło.


W Polsce gra została wydana przez Cd Projekt i kosztuje 49,90 zł.

Czym jest odświeżona odsłona dwójka? To grafika przeniesiona z piątej części maluchów i odtworzony klasyk. Zasady gry są identyczne jak w oryginale. Otóz są sobie Rzymianie, których moc całkiem im nieznana przenosi niewiadomo gdzie. Aby wrócić do domu muszą przejść przez kolejne portale. Te przenoszą ich w nowe miejsca, gdzie czekają na naszych osadników nowe misje. Niby łatwe ale jednak trudne. Zaczynamy tylko z budynkiem z niewielką ilością zapasów oraz paroma osadnikami. Musimy zwiększać nasze terytorium przez wieżyczki strażnicze. Każdy budynek łączymy z głównym budynkiem za pomocą drogi. Schody zaczynają się, gdy zaczyna nam brakować zapasów. No to budujemy koło złóż kamienia chatę kamieniarza i z kamieniem mamy kłopot zażegnany. Z drewnem jest gorzej troche. Tu nie tylko chata drwala i problem z głowy. Tu jeszcze trzeba tartaku by kłody pociąć i chatki leśniczego by móc sadzić nowe drzewka.

Nie samym drewnem i kamieniem nasi osadnicy żyją. Żeby utworzyć dobrą armię potrzeba dużo pracy. Najważniejszymi surowcami do tego są węgiel, złoto i żelazo. Żeby je dostać musimy mieć kopalnie. Aby nasi górnicy coś wydobyli, musimy mieć dla nich pożywienie, co wiąże się z kolejnymi budynkami. Żeby mieć nowych rekrutów, musimy również zadbać o przypływ piwa. Wydaje się to skomplikowane? Pewnie tak. Ale na szczęście dla wszystkich grzeszników Very HappyVery Happy nie grajacyh nigdy w Settlersów jest tutorial.

Bardzo ważna rzecz w małych osadnikach to sposób, w jaki poszerzamy swoje terytorium. By poszerzyć granicę, musimy na obrzeżach swojej krainy postawić strażnicę. Od jej wielkości będzie zależało, jak duży teren zajmiemy. Trzeba pamiętać, że im większa strażnica, tym więcej potrzeba surowców i czasu aby ją wybudować. Ale to ma swoje zalety. Duże strażnice trudniej zająć.

System walki to najciekawsze rozwiązanie w RTS-ach, jakie znam. Tu nie jest tak, że kierujemy sobie wojakami i zabijamy każdego gościa, który nam sie nawinie. Tutaj zaznaczamy wieżyczkę wroga, którą chcemy zająć, wybieramy liczbę żołnierzy, która ma ją zaatakować i czekamy na wynik. Żołnierze atakujący wychodzą z naszych strażnic, więc musimy uważać, ponieważ gdy przegramy nasze wieże nie mają obrońców. Jedyne co jest ważne dla wyniku walki, to wyszkolenie i liczba naszego woja.

Gra jest niesamowicie wciągająca. Często borykamy się z brakiem jakichś surowców i kombinujemy co tu zrobić, żeby było dobrze. Mankament gry? No na odczep się może to, że pod koniec długo męczymy się ze zdobywaniem kolejnych wież. Czasem mały błąd może spowodować to, że nie pozostaje nam nic innego, jak zacząć misje od nowa.

Gra przeznaczona jest nie tylko dla strategów z dużym stażem, ale i dla ludzi którzy maja chęć popykać czasem sobie w jakiegoś ciekawego RTS-a. Od tego są tzw. Free Play. Jest ot 18 map na których można grać z 5 przeciwnikami naraz. Kampania do 10 misji. I nie mówcie mi, że tylko. Ostatnie sztuki to trudne sztuki, często po parę godzin każda więc na nudę przy tej grze narzekać nie będziecie. Na uwagę zasługuje multi, którego nie uświadczyliśmy w orginale, oraz edytor. Oprawa audio jest zrobiona na dobrym poziomie. Nie dopatrzyłem się jakichś głupot. Dobra, wyważona muzyka.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.